Olejek z wyciągu z róży z ALVERDE. Świetnie nawilża i nie zapycha. Używam go raz w tygodniu, by mocno nawilżyć skórę. Niestety u Nas nie jest dostępny. Kupiłam go w DM-ie, gdy byłam w Chorwacji.
Naturalny olejek lawendowy. Na blogu jest cały post, poświęcony właśnie jemu.
Ekspandery, najwygodniejsze i najbardziej przewiewne buty na świecie. Idealne na lato i upały. Świetnie wyglądają, pasują i do sukienki, i do spodni.
Tusz do rzęs MaxFactor 2000 Calorie. Maksymalnie wydłuża rzęsy i przy nałożeniu go 2 razy świetnie je podkreśla.
Paletka do brwi z firmy Pierre Rene. Moim zdaniem jest lepsza od tej z Catrice, może przez to, że ma też dodatkowo wosk, dzięki czemu Nasze brwi są lepiej podkreślone i efekt dłużej się utrzymuje. Paletka z Catrice jest też dobra ale brakuje mi w niej wosku. Nie mam pojęcia czy można kupić osobno taki wosk. Jeśli Wiecie coś o tym piszcie w komentarzach :)

Piosenka Margaret- Heartbeat. Cały miesiąc chodziła mi po głowie i nie mogłam się od niej oderwać.
Najbardziej zaintrygował mnie eyeliner, nie znam go mój się kończy więc chętnie wypróbuję. Potwierdzam tusz i esperdyle oraz olejek lawendowy to must have wakacji :) Miałam okazję być prywatnym koncercie Margaret i faktycznie ma powera :) Dziękuję za polecenie serialu, szukałam czegoś nowego na wrześniowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym się kiedyś wybrać na jej koncert. Dziękuję za komentarz :) !
Usuń