wtorek, 30 czerwca 2015

Zadbaj o siebie latem #1 Pielęgnacja twarzy



Hej, długo mnie tu nie było. Sesja wciągnęła mnie na dobre i miałam bardzo mało czasu, by cokolwiek tu napisać. Wracam do Was z nową siłą i pomysłami. Dzisiaj przychodzę z pierwszym postem z serii " Zadbaj o siebie latem". Posty będą dotyczyły pielęgnacji twarzy, włosów i ciała. Postaram się codziennie dodawać nowy post, by do końca tygodnia skończyć tą serię. W ostatnim poście napiszę dla Was wskazówki co do opalania i podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Przedstawię Wam moją letnią pielęgnację, przypominam, że moja skóra jest bardzo sucha i skłonna do podrażnień, więc nie każdemu ta pielęgnacja będzie odpowiadała. W wakacje zawsze staram się bardziej inwestować w kosmetyki pielęgnacyjne niż kolorówkę, raczej rezygnuję z cięższego makijażu na rzecz bardziej delikatnego,rozświetlonego i lekkiego.

Dlatego też w tym roku zrezygnowałam na ten czas z tradycyjnego podkładu na rzecz kremu BB z garniera. Doskonale nawilża i daje efekt rozświetlonej cery. Mam go w tym jaśniejszym odcieniu oraz z przeznaczeniem do skóry normalnej. Na początku bałam się, że nie kupiłam tego do skóry suchej, bo myślałam, że ten może być dla mnie nieodpowiedni ale szybko zmieniłam zdanie, bo nawet moją skórę, która jest bardzo sucha świetnie nawilża. 

Do ust używam, najzwyklejszej pomadki z nivea (essential care), mam wrażenie, że te z różnymi dodatkami aż tak dobrze nie nawilżają moich ust, poza tym nie lubię kosmetyków o bardzo charakterystycznych zapachach. 

Masła kakaowego z ziaji używam tylko w skrajnych przypadkach gdy moja skóra jest bardzo wysuszona i potrzebuje natychmiastowego nawilżenia. To masełko ma bardzo gęstą i tłustą formułę dlatego tak świetnie nawilża ale gdy używałam go cały czas strasznie zapychało moją cerę, dlatego też teraz używam go sporadycznie w nagłych przypadkach. 

Do zmywania makijażu używam mleczka z garniera. Jest przeznaczone do skóry wrażliwej. Doskonale zmywa makijaż i nie wysusza skóry. Ma bardzo delikatny i ładny zapach. Często również myję buzię mydłem glicerynowym z avocado, którego nie ma na zdjęciu ale wstawię Wam je na samym dole.

 Latem stawiam na maseczki do twarzy o właściwościach regeneracyjnych oraz nawilżających, rzadziej sięgam po maseczki oczyszczające, bo nie chcę podrażniać swojej skóry, która latem ma dużo kontaktu ze słońcem. Chociaż raz na jakiś czas i tak korzystam z oczyszczających maseczek, by oczyścić swoją skórę ale w okresie letnim jest to bardzo rzadko. Najczęściej używam maseczek z ziaji bo najlepiej się one u mnie sprawdzają. 

Jeśli chodzi o krem, którego używam rano i wieczorem jest to krem z firmy AA do skóry atopowej i bardzo suchej i wrażliwej. Jest to krem, który nie zawiera parabenów i alergenów, ma przeciwdziałać powstawaniu podrażnień oraz likwidować te które powstały. Ma półtłustą formułę i jest to jego ogromny plus bo zwykle kremy do cery suchej są bardzo gęste i zostawiają delikatną białą warstwę co nie jest komfortowe. Jest bezzapachowy wiec nic nie przeszkadza nam w jego użytkowaniu. Doskonale nawilża skórę i moim zdaniem będzie również odpowiednim kremem pod makijaż. Niestety moja skóra latem jest bardzo problemowa, dlatego też staram się jej dodatkowo nie podrażniać i używać minimalnej ilości kosmetyków, które będą dla niej odpowiednie.


 W kolejnym poście będę pisać o pielęgnacji włosów.Trzymajcie się ciepło ! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz