My favorite things

Cześć wszystkim, dawno mnie tu nie było...Niestety zbliżająca się sesja zmusiła mnie do nauki i musiałam na chwilę odłożyć sprawy związane z blogiem. Wpadłam na pomysł, że pokaże Wam moje ulubione rzeczy nie tylko kosmetyczne. Zapraszam do czytania i oglądania ! :)

1.Czarna ramoneska CUBUS 

 Mój numer 1 wśród kurtek. Mogłabym ją nosić cały czas. Pasuje praktycznie do wszystkiego i na każdą okazję.

2. Kawa 

Dzień bez kawy jest dniem straconym. Nie wyobrażam sobie nie zacząć dnia bez filiżanki ciepłej i aromatycznej kawy.

3.Krem do twarzy ziaja

Jak mogliście przeczytać we wcześniejszych postach bardzo długo szukałam odpowiedniego kremu, który będzie odpowiedni dla mojej suchej cery. Po wielu próbach w końcu trafiłam na idealny dla mnie. Sprawdza się świetnie, używam go dwa razy dziennie. Rano pod makijaż i wieczorem. Przed chwilą napisałam o kolejnym dużym plusie tego kremu, można używać go spokojnie bez żadnych obaw pod makijaż. W zaleceniach na odwrocie również możemy o tym przeczytać.

4.Cień do powiek ESSENCE creme brulee 003

Zdecydowane nr 1 wśród jasnych cieni do powiek. Na co dzień używam bardzo lekkich i jasnych kolorów dlatego ten cień wzbudził u mnie ogromną sympatię. Ślicznie wygląda na powiece i utrzymuje się na niej bardzo długo. Razem z brązowym cieniem daje idealne połączenie.

5.Peelingi z JOANNY

Najlepsze peelingi jakich kiedykolwiek używałam. Moje ulubione to truskawka,kiwi i gruszka. Są bardzo tanie, kosztują coś koło 4 złotych i można je dostać w każdej biedronce. Naprawdę dobrze wygładzają skórę i mają piękny zapach.

6.Oliwka babydream 

Próbowałam już naprawdę wielu balsamów do ciała i nic się nie sprawdziło lepiej u mnie niż właśnie ta oliwka. Używam jej bardzo często po kąpieli i sprawdza się świetnie. Bardzo dobrze nawilża skórę i poprawia jej kondycję. Zapach jest śliczny, nie jest tak tłusta jak oliwka z bambino, jej konsystencja jest bardziej płynna. Znakomicie sprawdza się również do olejowania włosów. Nakładam na włosy 2 łyżki stołowe, spinam w kok i pozostawiam na 2 godziny, następnie zmywam i myję włosy tak jak zwykle.

7.Tangle Teezer 

Odkąd zaczęłam używać tej szczotki ciężko jest mi sobie wyobrazić czesać się czymś innym niż właśnie nią. Idealnie rozczesuje włosy i ani trochę nie szarpie i nie ciągnie naszych włosów. Zdecydowanie cena może odpychać od kupna tej szczotki, choć już teraz znacznie się zmniejszyła. Moim zdaniem warto wydać na tą szczotkę to 30 zł, bo jest wytrzymała i ma wiele zalet, które zrekompensują nam jej cenę.

8. "Przyjaciele"

Chyba nikomu nie muszę przedstawiać tych aktorów. Ten serial ma szczególne miejsce w moim sercu, kocham go i chyba już zawsze będę do niego powracać, Każdy odcinek znam już na pamięć ale moja obsesja na punkcie tej grupki przyjaciół jest tak silna, że nie mogę przestać oglądać całego serialu w kółko od nowa. 

9.Shakira 

Przeczytałam gdzieś kiedyś, że dziewczyny dzielą się na te, które lubią (wolą) Shakire, Beyonce lub Rihanne. Ja należę do tych pierwszych. Aktualnie już mniej słucham jej piosenek ale zawsze miło powraca mi się do jej twórczości, szczególnie tej najwcześniejszej. Z drugiej strony uważam, że Shakira emanuje pozytywną energią i wygląda na bardzo ciepła osobę i chyba za to najbardziej ją lubię.

10.Grease

Zdecydowanie najlepszy film na poprawę humoru i rozluźnienie po ciężkim dniu. Uwielbiam go szczególnie za jego lekkość. Mam wiele dobrych wspomnieć związanych z nim. Na pewno będę wracać do niego jeszcze wiele razy.

To już koniec dzisiejszego wpisu, mam nadzieję, że się podobał. Zapraszam do komentowania. Już niedługo kolejny post ! Trzymajcie się cieplutko :)