Dni robią się coraz krótsze a wieczory i noce dłuższe. Temperatura osiąga maksymalnie 12 stopni a jadąc rowerem rano na zajęcia czuję, że zamarzam. Witam w Finlandii ! Nie mogę sobie wyobrazić, że to nawet nie jest początek tego co czeka mnie zimą. Zajęcia się rozpoczęły tak samo jak i moja przygoda z nauką po angielsku. W ostatnim tygodniu odwiedziła mnie moja przyjaciółka z Polski. Tak bardzo się cieszę, że w końcu miałam tutaj kogoś z moich znajomych z Polski. Mój drugi miesiąc dobiega końca a czuję się jakbym spędziła tutaj już pół roku. Przyzwyczajam się do tych widoków i wspaniałych ludzi, których tu poznałam. Wszyscy są przerażeni nadchodzącą zimą. Mój styl życia zupełnie odbiega od tego który prowadziłam w Polsce. Już teraz wiem, że moją nową pasją zostaną podróże. Poprzedni tydzień minął bardzo szybko, głównie zwiedzałyśmy miasto i korzystałyśmy z uroków tego pięknego miasteczka. Udało nam się nawet wyjść na imprezę do klubu i zaśpiewać piosenki po fińsku, co było naprawdę ciekawym doświadczeniem. Nie mogę zapominać tutaj również o fińskiej kawie, która podbiła moje serce. Coraz bardziej przekonuję się do mleka ale czuję, że czeka mnie długa droga i na pewno nigdy nie dorównam w tym Finom. Zabawne dla mnie jest to, że w piosence, która naprawdę wpadła mi w ucho i jest to piosenka z typu tych "imprezowych", możemy znaleźć w teledysku szklanki z mlekiem. Poniżej piosenka, o której wspomniałam. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz